KARALUCHY | REŻ MARIIA BAKUMENKO
Dofinansowano ze środków Gminy Wrocław w ramach Programu Integracyjnego Uczelni Artystycznych Wrocławia, organizowanego przez Wrocławskie Centrum Akademickie
Egzamin z przedmiotu „Reżyseria teatru lalek” pod opieką mgr Agnieszki Błaszczak.
Autor tekstu: Staś Witkiewicz
Reżyseria: Mariia Bakumenko
Scenografia i projekcja: Paulina Janik
Muzyka: Olha Shcheblykina
Obsada:
Jan Dusza, Zofia Kalisz, Rozalia Bogdan, Jakub Fura
Spektakl na podstawie dramatu napisanego przez ośmioletniego Witkacego. Cztery strony absurdu, groteski i niepokojącego przeczucia. Inwazja karaluchów to już nie tylko wymysł dziecka, ale realny obraz inwazji, którą Ukraina przeżywa każdego dnia. Karaluch – tchórzliwy, wstrętny, niezniszczalny – staje się symbolem wojny, propagandy i wszystkiego, czego nie chcemy oglądać, a co i tak wlazło nam do domów.
Kuchnia – najbezpieczniejsze i najbardziej niebezpieczne miejsce jednocześnie. W kuchni siedzi rodzina: ktoś ostrzy nóż, ktoś pakuje walizkę, ktoś udaje, że nic się nie dzieje. A w szafie już szeleści karaluch… Nie metafora, nie bajka, ale absurd rzeczywistości, w której żyjemy: gotujemy obiad i biegniemy do schronu, śmiejemy się z memów i płaczemy nad listą zabitych, włączamy TikToka i zostajemy bez prądu podczas ostrzałów.
„Karaluchy” to spektakl, który nie ukoi. To spotkanie ze strachem, rozpaczą, ale też z ironią, sarkazmem i śmiechem, który pozwala nie zwariować. Bo wojna to nie tylko tragedia — to też groteska codzienności, której nie da się opowiedzieć jednym językiem. Dlatego próbuję wszystkiego. Nawet absurdu ośmioletniego Witkacego.
Czas trwania: 50 minut
Wiek: 15+



